Jak sprawić, żeby Zabrze było nowoczesnym miastem, w którym chce się mieszkać? O tym dyskutowali uczestnicy debaty fachowczyń i fachowców zorganizowanej 5 lutego przez Lepsze Zabrze Kamila Żbikowskiego. Padło wiele pytań i eksperckich odpowiedzi ze wszystkich głównych obszarów Programu Lepszego Zabrza, w tym gospodarki, edukacji czy finansów.
Jak zrobić lepszy budżet obywatelski?
Na to pytanie odpowiedział Mirosław Maj – przedsiębiorca, społecznik, specjalista i autor projektów w budżecie obywatelskim. Wrócił uwagę, że budżet obywatelski ma jednoczyć mieszkańców i mobilizować ich do działania na rzecz lokalnej społeczności. Nie może być plastrem, służącym do łatania braków finansowych w budżecie miasta. Niestety budżet obywatelski w obecnym kształcie zniechęca społeczników. Dlaczego?
Odpowiedzialność projektodawcy powinna kończyć się z chwilą ogłoszenia wyników o zwycięskim projekcie. Jednak obecna praktyka w Zabrzu wymaga od osób wnioskujących dodatkowych analiz czy pracy przy realizacji projektu. To świadczy o problemach urzędu miasta w tym obszarze. W urzędzie brakuje po prostu dobrze opłacanych specjalistów opiniujących projekty i asystujących przy ich realizacji.
Jak zrobić lepszą edukację w Zabrzu?
Maciej Śliwa – nauczyciel, aktywista na rzecz praw człowieka, finalista Nagrody im. Ireny Sendlerowej – podkreślił, że żyjemy w mieście fantastycznych dzieci, młodzieży, nauczycielek i nauczycieli. Niestety, część społeczności nauczycielskiej żegna się z zawodem, gdyż jest sfrustrowana codziennymi problemami.
Maciej podkreślił, że w ramach działania Rady Miasta kadencji 2024-2029 należy przeprowadzić wspólne działania ponad podziałami i przeznaczyć część budżetu na dofinansowanie szkół, przedszkoli i placówek oświatowych w nowoczesne pomoce naukowe.
Zabrze musi zaangażować się w organizację wydarzeń na rzecz społeczności nauczycielskiej, takich jak konferencje edukacyjne. Pozwoli to nie tylko dowiedzieć się, jak „lepiej uczyć”, ale i naładować akumulatory poprzez poczucie wspólnoty i wsparcia.
Główną propozycją Macieja jako kandydata na radego jest wprowadzenie bonu edukacyjnego. Pozwoli to zmniejszyć lukę rozwojową poprzez realizację bonu edukacyjnego na dofinansowanie zajęć dodatkowych zgodnych z pasjami i potrzebami dziecka.
Jak lepiej zarządzać Zabrzem?
Tu swoje propozycje przedstawił Kamil Urbański – specjalista w zakresie zarządzania i restrukturyzacji, współpracujący z największymi firmami międzynarodowymi z licznych branż. Kamil podkreślił, że zarządzanie miastem to zespół naczyń połączonych, gdzie należy przyglądać się trzem podstawowym wartościom:
- Potencjał ludzki – w Zabrzu władze nie doceniają tego czynnika, czego skutkiem jest rekordowe wyludnienie się miasta.
- Potencjał finansowy – Zabrze jest miastem gigantycznego długu zbliżającego się do 800 mln zł, przy czym łamana jest podstawowa zasada, która mówi, że nie zaciąga się kolejnego kredytu, żeby spłacić poprzedni. Obecne zadłużenie spłacać będzie wiele pokoleń zabrzanek i zabrzan.
- Zasoby intelektualne – miasto zostało w ostatnich latach wydrenowane intelektualnie. Dotyczy to m. in. pracowników, którzy wyjeżdżają do innych miast w poszukiwaniu dobrego zatrudnienia.
Jak przywrócić sport mieszkańcom Zabrza?
Rafał Grygiel – radny Rady Miasta Zabrze – zauważył, że w Zabrzu nadal są szkoły bez boiska sportowego lub sali gimnastycznej. Należy zabiegać o budowę nowych boisk, których w szkołach brakuje. Jest to ważne dla prawidłowego rozwoju dzieci i młodzieży.
Ponadto należy położyć nacisk nie tylko na tworzenie nowych miejsc, ale i modernizację istniejącej infrastruktury sportowej. Warto dbać o lepsze wykorzystanie infrastruktury mniejszych klubów miejskich, które mają przestrzeń do aktywizowania społeczeństwa i zacieśniania relacji międzyludzkich.
Problem sportu w Zabrzu poruszył także Paweł Front – przewodniczący Rady Dzielnicy Osiedle Mikołaja Kopernika, organizator wydarzeń sportowych i wierny fan Górnika Zabrze. Podkreślił, że duża część obecnej infrastruktury sportowej powstała dzięki projektom budżetu obywatelskiego, jednak miasto nie utrzymuje należycie tych obiektów, nie dba o naprawy. W konsekwencji, część obiektów jest tak zaniedbana, że stoi bezużyteczna. Miasto nie wykorzystuje także potencjału infrastruktury sportowej w Zabrzu, czego przykładem są Stadion Górnika Zabrze czy Hala Pogoń.
Jak poprawić gospodarkę w Zabrzu?
Grzegorz Lubowiecki – radny Rady Miasta Zabrzem i menadżer finansowy w międzynarodowej firmie, zauważył, że dawne władze Zabrza nie umiały w pełni skorzystać na wejściu Polski do Unii Europejskiej, a trend wyludniania się nie został odwrócony przesz obecny ratusz. Tylko podczas ostatniej kadencji w Zabrzu ubyło 30 tys. mieszkańców.
Przy tak niekorzystnej demografii należy postawić na mądre zarządzanie miastem, aby przyciągnąć nowych inwestorów. Warto wykorzystać korzystne położenie Zabrza na skrzyżowaniu ważnych dróg. W tym celu niezbędny jest plan zagospodarowania przestrzennego, którego teraz w Zabrzu brakuje.
Z kolei brak planu zagospodarowania przestrzennego wpływa negatywnie na decyzje przedsiębiorców, ale i odbiera mieszkańcom poczucie bezpieczeństwa przy planowaniu prywatnych inwestycji, takich jak budowa domu.
Jak stworzyć lepszą przestrzeń w Zabrzu?
Na to pytanie odpowiedziała Bożena Afiniec – psycholożka, doktor nauk humanistycznych, szefowa sztabu wyborczego Kamila Żbikowskiego. Bożena zauważyła, że przestrzeń to nie tylko budynki, drogi i mosty. To oddziaływanie na nasze emocje i budowanie tkanki miejskiej, w której dobrze nam się żyje – zarówno na poziomie jednostki, jak i całej grupy społecznej. Jednak brak świadomości potrzeb człowieka prowadzi do negatywnych konsekwencji. Przykładem jest wyludnianie się Zabrza czy wieloletni smród z zabrzańskiego wysypiska śmieci.
Takie problemy sprawiają, że w Zabrzu nie mamy poczucia bezpieczeństwa i nie budujemy tkanki miejskiej. Nie tworzymy szczęśliwego miasta. Ale taka transformacja z miasta poprzemysłowego w miasto przyjazne ludziom jest możliwa. Udało się to chociażby Tychom czy Kielcom.
Poznaj nasze pomysły na lepsze Zabrze
Nie da się ukryć, że przed Zabrzem stoi wiele wyzwań. Uczestniczki i uczestnicy debaty fachowców wskazali te bolączki, które najbardziej uwierają mieszkańców miasta. Debata pokazała, że nie są to oderwane od siebie problemy. Gospodarka, zarządzanie, przestrzeń, edukacja czy sport w Zabrzu powinny być prowadzone w przemyślany sposób.
Dlatego w Lepszym Zabrzu Kamila Żbikowskiego opracowaliśmy kompleksowy program dla Zabrza. Mamy spójny plan, jak sprawić, żeby Zabrze stało się nowoczesnym miastem na miarę XXI wieku.